przypomnienie regulaminu

pkt 3 regulaminu mowi:
3. Mecze będą rozgrywane w środy według ustalonego wcześniej terminarza. Drużyny grające ze sobą muszą same umówić wyznaczony mecz, gdyż oficjalnie jest to sparing (obowiązek rzucenia wyzwania ma gospodarz meczu (najlepiej zrobić to jak najszybciej, tuż po zakończeniu wcześniejszego), choć może to zrobić także zespół przyjezdny. Mecz musi być umówiony najpóźniej do niedzieli do północy. (wyjątek o dtej reguły stanowia drużyny, które grają jeszcze w Pucharze Polski; ich pierwsze mecze grupowe będą przeniesione na późniejszy termin) Pod uwagę będzie brany tylko wynik meczu normalnego (jeżeli ktoś gra mecz pucharowy karne nie będą zaliczane; sugeruję aby grać jednak normalnie).

tak jak mowi regulamin rzuci wyzwanie musi druzyna gospodarzy. ale moze tez to zrobic druzyna gosci. wiec jezeli wyzejdzasz anweekend to sam rzuc wyzwanie i czekaj do niedzieli do polnocy. jezeli gospodarz rzuci wyzwanie a ty nie zaakceptujesz go do niedzieli do polnocy to przegrywasz walkowerem. do skalskiego: moze znajdz sobie jakas kawiarenke w krakowie albo poprostu dogadaj sie z Ruchem ze zaakceptujesz pozniej mecz. juz byly takie przypadki.

Dołączył: 05 Cze 2006 Posty: 124 Przeczytał: 0 tematów

dobra nie ma tematu nie intesuja mnie wygrane przy zielonym stoliku wole przegrac a zagrac mecz prosba skalskiego ryki zostala zakceptowana i rozegramy mecz w srode ja sie juz z nim dogadam.

marcin96 napisał:

jezeli gospodarz rzuci wyzwanie a ty nie zaakceptujesz go do niedzieli do polnocy to przegrywasz walkowerem.

Moim zdaniem to co napisałeś marcinie nie ma najmniejszego sensu. to gospodarz rzuca wezwanie do niedzieli do północy. A druzyna przyjezdna potwierdza spara kiedy chce lecz nie pozniej niz na 15 minut przed rozpoczeciem meczu, gdyz nie jest to mecz miedzynarodowy. I co ty na takie rozumiemie regulaminu. idąc twoją myslą to po co ja mam grać skoro wszystkie mecze u siebie mogre wygrac bez gry. Wystarczy tylko rzucic wyzwania w niedziele o 23.59 i nie wierze ze ktos jest w stanie w ciągi tej jednej minuty zaakceptowac sparing. Proponuje zatem zmiane tego pkt3 który jest popprostu nie życiowy na taki: obowiazek wyzwania ma gospodzarz do piatku do połnocy i teraz jest czas na zaakceptowanie do niedzieli do połnocy. Mysle ze jest to poprawne i ma swoje plusy. Wiec czekam na potwierdzenie twojej tezy, dyskusje na ten temat, lub zmiane regulaminu.

regulamin chyba jest po to, żeby go przestrzegać, a nie zmieniać pod siebie, a jak się komuś nie podoba, to niech nie gra, przecież nikt nikogo do niczego tu nie zmusza, ale pewnie jak zwykle będzie tak, że dla weteranów tego turnieju będą robione wyjątki od reguły

Drogi Piotrku życze wiec ci takiej sytuacji jak opisałem powyzej i wtedy sie przekonasz jak sie wygrywa mecze przy tzw zielonym stoliku. A moja propozycja jest po to by było lepiej i bardziej przejzyscie a nie, bo taki jest regulamin i tak trzeba. Dzieki dla Ogoneusa za zrozumienie sytuacji...

w tamtym turnieju miałem o wiele gorszą sytuację, bo umówiłem mecz z tym co nie trzeba, tzn żulem i groziły walkowery

no moze i jest niedopatrzenie w regulaminie ale mowi on :
"...(obowiązek rzucenia wyzwania ma gospodarz meczu (najlepiej zrobić to jak najszybciej, tuż po zakończeniu wcześniejszego), choć może to zrobić także zespół przyjezdny..."

i wlasnie te 7 ostatnich slow mowi o sytuacji w jakiej sie znalazles. jezeli nie mozesz zaakceptowac w niedziele to rzuc sam wczesniej wyzwanie. i bedzie po sprawie.
a co do slow "Wystarczy tylko rzucic wyzwania w niedziele o 23.59 i nie wierze ze ktos jest w stanie w ciągi tej jednej minuty zaakceptowac sparing"- to masz troche racji. tylko z tym piatkiem to troche przesadziles. mozna by zmienic ze gospodarz musi rzucic wyzwanie np. gdzies do 18 w niedziele. wtedy zawsze zostaje pare godzin na zaakceptowanie. ale mysle ze to ekstremalna sytuacja.

Dołączył: 14 Sty 2006 Posty: 414 Przeczytał: 0 tematów

zgadzam sie z marcinem, wystarczy tylko trochę dobrej woli. Nie chcesz czekać na wyzwanie gospodarza zaproponuj mecz sam. Nie ma potwierdzenia do niedzieli, przeciwnik nie odpowiada, szukaj innego sparingpartnera. A sytuacja w której gospodarz rzuca propozycje o 23.59 i czeka do 24.00 to .....

Mam problem gram z druzyna "Amator Leopoldów-Rososz" w tej kolejce pucharu... czekalem na to aby wyslal "wyzwanie" gospodarz no ale sie nie doczekalem. Ja wyslalem je w piatek i do tej pory nie mam potwierdzenia a sprawdzalem 5 ostatnich logowan i kolega byl dzisiaj o 18 no i nie potwierdzil... co mam zrobic zeby nie bylo ze nie przyjalem wyzwania i zebym nie dostal walkowera pzdr

według regulaminu:

Cytat:

3. Mecze będą rozgrywane w środy według ustalonego wcześniej terminarza. Drużyny grające ze sobą muszą same umówić wyznaczony mecz, gdyż oficjalnie jest to sparing (obowiązek rzucenia wyzwania ma gospodarz meczu (najlepiej zrobić to jak najszybciej, tuż po zakończeniu wcześniejszego), choć może to zrobić także zespół przyjezdny. Mecz musi być umówiony najpóźniej do niedzieli do północy. (wyjątek od tej reguły stanowia drużyny, które grają jeszcze w Pucharze Polski; ich pierwsze mecze grupowe będą przeniesione na późniejszy termin)

wniosek stąd taki, że nie dostaniesz walkowera, bo to gospodarz ma obowiązek rzucenia wyzwania, a Ty możesz to zrobić, ale nie musisz

tak mi się przynajmniej wydaje, bo jakby istniała taka zbiorowa odpowiedzialność, to by prowadziło to do nadużyć typu takiego, że rywale 1 drużyny w grupie umawialiby się ze słabszą i będącą na straconej pozycji, żeby nie rzucała wyzwania
ale to tylko moje domysły i nie mają nic wspólnego z rzeczywistością i żeby się tylko broń Boże nikt nie obraził Laughing

Czyli juz moge ustawic sobie sparing z inna kapela ?

może poczekaj jeszcze do 12 w nocy, ale myślę że ta drużyna po prostu odpuściła sobie ten mecz, bo i tak nic z tego nie będzie miała
podobnie postąpił jakiś tam zespół w tamtym turnieju
ale ja bym mimo wszystko zaczekał, zawsze możesz zwalić winę na tą drużynę, że nie rzuciła ci wyzwania

No wiec poczekam jeszcze 20 minut i zaczne szukac miedzynarodowego Smile

)